Iga Swiatek już po pierwszym “starciu” w Seulu. Walka na korcie z Kasatkiną

Iga Świątek już w środę rozpocznie rywalizację w ramach tegorocznej edycji turnieju rangi WTA 500 w Seulu. Przed meczem drugiej rundy polska zawodniczka postanowiła zmierzyć się na korcie z jedną z najgroźniejszych rywalek. W mediach społecznościowych pojawił się filmik z treningu Polki.

Przed Igą Świątek najintensywniejsza część sezonu. W kolejnych tygodniach Polka brać będzie udział w imprezach rangi WTA organizowanych w Azji, gdzie walczyć będzie o powrót na pozycję liderki światowego rankingu kobiecego tenisa. Turniejowy maraton raszynianka rozpocznie w Seulu, gdzie w dniach 15-21 września odbywa się impreza rangi WTA 500.

Rozstawiona z numerem pierwszym sześciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa w pierwszej rundzie otrzymała wolny los, a zmagania rozpocznie dopiero w środę 17 września. Nasza zawodniczka nie miała jednak zamiaru siedzieć bezczynnie i czekać na pierwszy mecz w Korea Open. W poniedziałek wyszła ona bowiem na kort, gdzie zaliczyła pierwsze “starcie”. I to nie z byle kim.

W sieci pojawiły się nagrania z pierwszego treningu Świątek na koreańskiej ziemi. Co ciekawe, jej partnerką na korcie była Daria Kasatkina – rosyjska tenisistka reprezentująca obecnie barwy Australii, z którą Polka miała okazję rywalizować już wielokrotnie. Ich bilans przemawia na korzyść Igi, ale każda z ich potyczek była pełna sportowych emocji.

Atmosfera podczas treningu była wyraźnie przyjacielska, co tylko potwierdza, że zawodniczki, mimo rywalizacji na najwyższym poziomie, potrafią ze sobą współpracować. Zarówno Świątek, jak i Kasatkina doskonale zdają sobie sprawę z wyzwań, jakie czekają na nie w Seulu. Co ciekawe, według drabinki turniejowej, mogą zmierzyć się ze sobą dopiero w finale, co z pewnością dodałoby temu spotkaniu dodatkowego smaczku.

Turniej w Seulu rozpoczyna się 15 września i potrwa do 21 września. Iga Świątek rozpocznie rywalizację od drugiej rundy, gdzie zmierzy się ze zwyciężczynią pojedynku między Soraną Cirsteą a Anastazją Zacharową. Warto dodać, że Zacharowa zastąpiła w turnieju Lin Zhu, która musiała wycofać się z zawodów z powodu kontuzji biodra. Poczynania Świątek w Azji śledzić będzie można na bieżąco na stronie Interii.