Były rosyjski tenisista – a obecnie internetowy hejter – Jewgienij Kafielnikow zabrał głos w sprawie zawieszenia Igi Świątek. Były lider rankingu ATP domaga się dożywotniej dyskwalifikacji dla każdego, kto zostanie przyłapany na stosowaniu niedozwolonych substancji. O te słowa została zapytana Iga Świątek na antenie TVN24 przez Anitę Werner.
Były mistrz Australian Open i Roland Garros w ostatnim czasie stał się dyżurnym krytykiem Igi Świątek. Latem odniósł się do komentarza Polki odnośnie zbyt rozbudowanego kalendarza rozgrywek tenisowych.
“Ktoś cię zmusza do gry? Wszystko, co ty piep***sz, to narzekanie! Powiem ci, na co zasługujesz! Zasługujesz na dużo mniejsze wynagrodzenie niż teraz! Co ty na to?” — skomentował słowa Polki na portalu X Rosjanin.
Jewgienij Kafielnikow uderzył w Igę Światek. Polka się nie patyczkowała
Rosyjski tenisista oczywiście był również bardzo aktywny po ostatniej sytuacji z Igą Świątek. 23-latka w sierpniu miała pozytywny wynik testu antydopingowego. W jej organizmie wykryto niedozwoloną trimetazydynę (TMZ). Wiceliderka rankingu po licznych wyjaśnieniach została ukarana miesięczną dyskwalifikacją, której termin dobiegł końca 4 grudnia.
“To wstyd, co dzieje się teraz w tenisie. Powinien być dożywotni zakaz dla każdego, kto zostanie przyłapany na stosowaniu zakazanych substancji! Żadnych wymówek i zero tolerancji, bez względu na to, kim jesteś!” – skomentował w mediach społecznościowych Kafielnikow.
It should be LIFE ban for anybody who gets caught using ban substances! NO excuses and ZERO tolerance no matter who your are!!!!
— Kafelnikov Yevgeny (@KYevgeni) November 29, 2024
– Jak reagujesz, gdy słyszysz, że były zawodnik, Kafielnikow, domaga się dożywotnej dyskwalifikacji dla wszystkich zawodników, czyli także ciebie? – spytała dziennikarka.
– Pierwszy raz o tym słyszę. Od kiedy on nie gra w tenisa? – zapytała z uśmiechem 23-latka.
– Długo – odpowiedziała Werner.
– Myślę, że od kiedy był na korcie, wiele się zmieniło. Wykrywalność i prawdopodobieństwo wzrosło. Myślę, że nie przeczytał naszej dokumentacji i nie rozumie, na czym te sprawy polegają. Więc po prostu to zignoruję – powiedziała Świątek.
Leave a Reply